Naturalne lęki u dzieci – kiedy są normą, a kiedy warto się niepokoić?

Przestraszone dziecko trzymające misia

Spis treści

Naturalne lęki u dzieci, pojawiające się w trakcie rozwoju dzieci (dziecięce lęki rozwojowe), nie są niczym złym i zazwyczaj powinny mijać same, wraz z wiekiem. Niekiedy jednak to, co w psychologii jest uznawane za pewnego rodzaju „normę”, przeradza się w głęboki strach, budujący w dziecku traumę. Kiedy warto bliżej przyjrzeć się lękom dziecięcym i w jakich momentach interweniować, by zapobiec przykrym konsekwencjom?

Czym są naturalne lęki u dzieci?

Chociaż zabrzmi to odrobinę strasznie, zwłaszcza dla rodziców i opiekunów dzieci, maluchom emocje takie, jak lęk, towarzyszą naturalnie od urodzenia. Można je określić mianem rozwojowych mechanizmów obronnych, które służą uczeniu się odpowiednich reakcji i wypracowywaniu przez umysł i ciało reakcji radzenia sobie z nimi. Takie naturalne lęki mogą objawiać się u każdego dziecka w inny sposób, czasami nie zawsze tak samo i występują niekiedy w nieco innych przedziałach wiekowych, niż zakłada to „wiedza” książkowa.

Naturalne lęki u dzieci powinny zanikać równie naturalnie, w krótszym lub dłuższym czasie, ale zazwyczaj bez konieczności znaczącej interwencji – kolokwialnie mówiąc, dziecko z takich emocji wyrasta.

Samotne dziecko przy oknie

Przykłady lęków rozwojowych u dzieci

Lęki rozwojowe, jak wskazuje samo nazewnictwo, pojawiają się wraz z rozwojem dziecka. Można, do pewnego stopnia, wskazać czas, w którym mogą pojawić się określone emocje:

  • od niemowlęctwa do około 2. roku życia – ze względu na mniej aktywny zmysł wzroku, dzieci reagują lękiem przede wszystkim na nietypowe, nagłe dźwięki, których jeszcze nie znają: upadek przedmiotu na ziemię, odgłosy z zewnątrz (ciężarówki, śmieciarki, szczekanie psów); pod koniec tego okresu szczególnie trudno maluchy radzą sobie z odseparowaniem od rodzica/opiekuna (co określa się mianem lęku separacyjnego); podobne obawy wzbudzać mogą zmiany w najbliższym otoczeniu – przestawienie czy schowanie znanych sobie zabawek, zmiana mebli w pokoju i podobne;
  • od 2. do 4. roku życia – zaczynają występować lęki wizualne, związane, między innymi z ciemnością, ale też z widokiem starszych osób czy różnego rodzaju masek, na przykład karnawałowych, które zmieniają wygląd znanych dziecku ludzi; znaczne obawy wzbudza wyjście mamy – zwłaszcza w porach wieczornych, co wiąże się ze wspomnianym strachem przed ciemnością,
  • od 5. do 7. roku życia – lęki mogą wydawać się bardziej przyziemne i związane są z tym, co dziecko już przeżyło i wydało mu się przerażające – dotyczy to zwykle różnego rodzaju wypadków (skaleczenie skóry, ból po przewróceniu się); maluch może też zacząć obawiać się obrazów, które zobaczył w telewizji czy na ekranie komputera; możliwe, że w tym okresie pojawi się też głębszy strach przed ciemnością i tym, co według dziecka może się w niej kryć – można tu wspomnieć o potworach spod łóżka lub z szafy czy też o duchach;
  • od 8. do 10. roku życia – dziecko zaczyna ponownie bać się rozłąki z rodzicem (co może powodować lęk przed szkołą); lęki stają się też nieco „dojrzalsze” – dziecko może obawiać się zagubienia, schodzenia samodzielnie do piwnicy, ale też rodzą się lęki związane z samorozwojem, porównywaniem się do innych i spełnianiem oczekiwań rodziców.

Kiedy należy zacząć się niepokoić lękami dziecięcymi?

Chociaż lęk rozwojowy jest zjawiskiem naturalnym, w niektórych sytuacjach może przerodzić się w poważniejszy problem – i trzeba zwrócić na takie sytuacje uwagę. Co powinno zaniepokoić opiekuna czy rodzica:

  • pogłębienie lęku, pomimo, że dziecko miało już styczność z sytuacją i wcześniej reagowało na nią mniejszym strachem,
  • przedłużanie się trwania lęku – jeśli dziecko nie jest w stanie się uspokoić, przestać się obawiać i ciągle mówić o danym czynniku,
  • lęk blokuje naturalne aktywności – strach utrudnia odpoczynek, zniechęca do zabawy z innymi dziećmi,
  • pojawiają się objawy somatyczne – dziecko zaczyna uskarżać się na bóle brzucha, a nawet nudności czy też przedłużające się bóle głowy.

Nie panikuj – wspieraj dziecko, ale z głową. Nie lekceważ jego zachowań!

Wsparcie dziecka przez rodziców

Jak wspierać dziecko z lękiem?

Czy z lękiem dziecięcym rodzice mogą radzić sobie sami? I czy w ogóle powinni? Emocje związane ze strachem różnego rodzaju są normalne i naturalne – zatem Ty, jako opiekun malucha, powinieneś to po prostu zaakceptować. Nie oznacza to jednak, że należy przejść nad tym do porządku dziennego i pozostawić dziecko bez wsparcia! Nie bagatelizuj tego, co mówi, nie zaprzeczaj, że lęk jest zbędny czy wymyślony. Takie zachowania będą przynosić skutek odwrotny od zamierzonego i wzmocnią odczucia malucha, a niekiedy nawet prowadzić będą do ich pogłębienia.

W przypadku wystąpienia lęku warto okazywać dziecku wsparcie w postaci obecności – powtarzać, że rodzic jest gotów wysłuchać, jest przy maluchu i pomaga przejść przez trudy dzieciństwa. Nie warto jednak okazywać nadmiernego współczucia, które może przedłużać trwanie lęku.

Początkowo można pozwolić maluchowi na unikanie czynników wywołujących lęk (na przykład poprzez pozostawianie zapalonej lampki na noc), ale z czasem, wspólnie, trzeba stawić im czoła!

Dobrym pomysłem jest skorzystanie z różnego rodzaju pomocy dydaktycznych. Na rynku znaleźć można wiele książeczek terapeutycznych – czyli opowieści, które poruszają temat związany z lękiem czy problemem dziecka. Bohater historii ma zatem podobne przemyślenia i obawy, ale wraz z rozwojem treści, uczy się radzić sobie z kłopotliwą sytuacją. Dziecko może utożsamiać się z nim i wprowadzać nauki, ukryte pomiędzy słowami, do własnego życia. W takiej sytuacji rodzic powinien też omówić z maluchem całą opowieść i, na przykład, wytłumaczyć mu niektóre kwestie.

Ciekawą formą wsparcia – tak dla dziecka, jak i rodzica, mogą okazać się ponadto specjalne karty emocji, które znajdują się w zestawie 100 kart „SuperMoce” dla dzieci w wieku 6-9 lat. To wyjątkowa pomoc w postaci gotowych, dobrze wykonanych arkuszy, na których znajdują się pomysły na różnego rodzaju zabawy, aktywności i rozmowy, które można przeprowadzić z dzieckiem na wiele tematów. Takie domowe ćwiczenia ułatwią wypracowanie umiejętności komunikacji, budowanie samoświadomości i życiowej odwagi.